wtorek, 12 lutego 2013

Od Avalon


Szłam sobie nad rzeczkę,napić się wody,gdy nagle,zza krzaków wyskoczył duży biały wilk.Był to Kayn. Nie bałam się go (kłamie) wyglądał na miłego,wiedziałam że nie mogę go rozdrażnić,bo może się zamienić w demona.Zapytałam się go:
-Po co tu przyszedłeś?Ale jakby co to ja cie nie wyganiam.
-Tak jak ty,przyszedłem napić się wody.-Na razie było spokojnie,lecz po kilku sekundach powiedział:
-Uciekaj.
-CO?!
-Uciekaj.Szybko.Nie chce ci zrobić krzywdy,więc uciekaj.-Nie zrobiłam tego,o co prosił ale to był zły pomysł.Po kilkiu sekundach zobaczyłam wielkiego czarnego złego wilka.Dalej był to Kayn,ale jako Demon.

< Kayn,dokończ  >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz