piątek, 27 września 2013

Nowa wilczyca!


Imię: KaMa
Wiek: 2 lata
Płeć: Wadera
Partner: Szuka
Potomstwo: Nie ma 
Moce: Mroku
Rodzaj wilka: Mroku
Charakter: Spokojna,Tajemnicza,Nieufna,Bezlitosna
Stanowisko: Tropicielka
Przyjaciele: Nie ma
Wrogowie: Nie ma
Rodzina: Nie zna
Ulubiony utwór: http://www.youtube.com/watch?v=bx-UkhXVIpo
Zauroczona: Ichigo
Właściciel: Syßir
Inne zdjęcia wilka: 





Jako człowiek:

 



piątek, 23 sierpnia 2013

niedziela, 12 maja 2013

Przeprosiny

Przepraszam, że nie wstawiałam opowiadań i w ogóle, ale nie miałam czasu i potrzebowałam długiej przerwy. Bardzo proszę o przesłanie opowiadań na konto Orzeszkowa. ( Ci co pisali opowiadania, a nie wstawiłam proszę o wysłanie jeszcze raz )

:D

Zapraszam na mój kanał na YouTube :) :

http://www.youtube.com/channel/UCFMzf9hr05gQB2UZ-hW7gew

czwartek, 4 kwietnia 2013

Od Ahiry C.D. Kage


- Może... - powiedziałam 
- Więc się zgadzasz ?!
- Hehe tak... - zaśmiałam się
- A ile chciałabyś mieć potomstwa ?
- Dwójkę... chłopca i dziewczynkę... a ty ? - zapytałam i się uśmiechnęłam

( Kage dokończ )

Od Kage'a


Leżałem z Ahirą nad rzeką przytulając się i się jej zapytałem :
- Kochanie jesteśmy ze sobą już dosyć długo prawda ?
- Tak... - powiedziała i wtuliła się we mnie bardziej
- Może chciałabyś mieć potomstwo ? - zapytałem się z uśmiechem


( Ahira ? )

środa, 20 marca 2013

Od Ahiry C.D. Kage


Kage zapytał się mnie czy byłabym jego partnerką... Hmm jest fajny i lubię z nim rozmawiać więc...
- Dobrze... - powiedziałam strasznie się czerwieniąc...
- Tak !!!!!! - krzyknął podskakując
- Hah...
- Fajnie to... do zobaczenia - powiedział i liznął mnie w nosek...


< Koniec   >

niedziela, 17 marca 2013

Od Kage


Siedziałem sobie nad jeziorkiem i nagle zobaczyłem fioletowo czarną wilczyce, była bardzo ładna...
- Cześć jestem Kage !
- O hejka ja jestem Ahira.
- Może chcesz się gdzieś przejść ? - zaproponowałem
- Ok ale gdzie ?
- Hmm... może do lasu ?
- Dobrze więc chodźmy !
Szliśmy tak około 10 minut rozmawiając i się śmiejąc
- No jesteśmy ! - krzyknęła Ahira
- Tak... - powiedziałem trochę zakłopotany
- Coś się stało ? - spytała
- Bo wiesz... podobasz mi się i... czy nie chciałabyś zostać moją partnerką?

< Ahira dokończysz ? >


czwartek, 14 marca 2013

Od Ahiry-historia


Kiedy jeszcze byłam małym szczeniaczkiem lubiłam poznawać świat i wybierać się z rodziną na przechadzki. Był piękny dzień razem z moimi wilczymi rodzicami i bratem poszliśmy do lasu i tam zobaczyliśmy niezbyt przyjemną jaskinię...
- Ahira chodź do tej jaskini zobaczymy co tam jest ! - krzyknął mój starszy brat miał on na imię Ash
- Hmm... nie wiem... tam jest strasznie... i ciemno... - powiedziałam
ponieważ jak byłam malutka strasznie bałam się ciemności 
- Haha wiedziałem wymiękasz !
- Nieprawda !
- Skoro tak to chodź !
- O-ok...
- hehe - zaśmiał się pod nosem mój złośliwy brat .
- Ash, Ahira ! - zawołała moja mama ona zaś miała na imię Akali
- Tak mamo ? - powiedzieliśmy chórem z Ashem
- W jaskiniach jest bardzo niebezpiecznie więc nie pozwolę wam tam iść !
- Ale mamo będziemy bardzo ostrożni ! - zawołał Ash... widać było, że coś kombinował
- Ash po pierwsze : Mama ma racje w jaskiniach jest naprawdę niebezpiecznie
a po dr.. - powiedział mój tata on miał na imię Rengar ale niestety nie dokończył bo Ash mu przerwał
- A niby co takiego oprócz ciemności tam jest ?!
- Jak byś mnie posłuchał do końca to byś wiedział ,więc 
po drugie : W tych jaskiniach czają się różne złe stworzenia, które tylko czekają aby Cię dopaść
- Ehh to są tylko bajeczki dla takich małych szczeniaków jak Ahira...
- Ej wypraszam sobie ja nie jestem taka nie odpowiedzialna jak ty bo ja nie chcę iść do tej jaskini bo nie lubię takich miejsc a jak nie chcesz mnie słuchać to się do mnie wogóle nie odzywaj !! - powiedziałam ze łzami w moich małych ślipkach i popędziłam przed siebie nie patrząc gdzie biegnę...
- Ahira czekaj ! nie chciałem... - zdążyłam usłyszeć tylko to bo uciekałam dalej... W końcu się zmęczyłam biegłam dosyć długo... strasznie bolały mnie łapy jedna nawet krwawiła więc oblizałam ją sobie strasznie bolała...
Pomyślałam, że zachowałam się jak mały bachor i chciałam wrócić niestety nie wiedziałam którędy... tak to jest jak się biegnie nie wiedząc gdzie ehh...
Więc zaczęłam z całych sił wołać
- MAMOOOO !!!!! TATOOO !!! ASHHH!!!!! - niestety nikt mnie nie słyszał ponieważ byłam za daleko... zaczęłam strasznie płakać niewiedziałam gdzie jestem...
Nagle zobaczyłam jakiegoś obcego wilka nie znałam go więc się wystraszyłam i zaczęłam płakać jeszcze mocniej...
- Csi.. spokojnie mała pomogę ci...- powiedział i wziął mnie na plecy z tych wszystkich emocji i wrażeń zasnęłam, a następnego dnia obudziłam się koło moich rodziców i brata...
- Co się stało ?! - zerwałam się gwałtownie i krzyknęłam
- Spokojnie Ahira w nocy przyniósł cię jakiś wilk nie wiemy kim on był ale zachowywał się jak przyjaciel...
- Aha...
- Euh... Ahira... wiesz... ja... przepraszam - powiedział mój brat widać było, że trudno mu się to mówiło...
- Ok, spoko... - powiedziałam i się uśmiechnęłam. Nagle poczułam dym
- *niuch* *niuch* mamo tato czuję jakby coś się paliło !
- Ash, Ahira szybko uciekajcie ! - zawołała moja mama z tatą. Szybko pobiegliśmy, ale wszędzie wszystko się paliło... nie wiedzieliśmy jak uciec... nagle cała moja rodzina oprócz mnie wpadła do jakiegoś strasznie głębokiego dołu.
- MAMO, TATO, ASH !!!!!!!!!!!!!!
- Ahira szybko uciekaj po lewo widziałem wyjście...
- Ale...
- Ahira szybko !!
- Ash ale ja...
- Córeczko pamiętaj, że cię kochamy a teraz już uciekaj...
- Mamo... - zaczęłam płakać ale uciekałam tak jak kazali mi rodzice z Ashem... Biegłam już bardzo długo ciągle płacząc i znowu spodkałam tego samego wilka, który wcześniej mi pomógł. Wyglądał on dosyć specyficznie ale fajnie.
- Znowu się zgubiłaś...?
- Nie... - powiedziałam znowu zaczynając płakać. Opowiedziałam mu swoją historię, dowiedziałam też się, że ma na imię Mack.
- Zaprowadzę cię do pewnego miejsca, które na pewno ci się spodoba - powiedział uśmiechając się.
Szliśmy dosyć długo ale w końcu dotarliśmy.
- To jest Wataha Wilków z Jasper National Park myślę, że ci się tu spodoba...
- Właśnie zapomniałabym... dziękuje ci za pomoc.
- Nie ma sprawy a teraz chodź abyś stała się członkinią naszej Watahy - powiedział i się zaśmiał
I tak mijały dni i miesiące i nadal jestem w tej Watasze i Mack miał racje, że mi się tu spodoba...  

< Koniec  >

Nowy wilk - Kage!


Kage

wtorek, 12 marca 2013

Uwaga!!!

Bardzo proszę WSZYSTKIE wilki o napisanie opowiadania, inaczej będę zmuszona wyrzucić Was z Watahy. Do końca tygodnia postaram się odpisać na zaległe posty i dać nie którym rubiny, ponieważ obchodzili urodziny. Przepraszam, za to, że ciągle się opóźniam, ale mam dużo nauki.

piątek, 1 marca 2013

środa, 27 lutego 2013

Gratulacje!

Avalon wygrała questa! ( P.o. Biegać i bawić się ).
Wygrywa Ona Wiernego Przyjaciela i 10 rubinów. Gratulacje i powodzenia następnym razem ;)

czwartek, 21 lutego 2013

;D

Zapraszam na kanał mojego kolegi. Subskrybujcie i komentujcie ^^ link do kanału: http://www.youtube.com/channel/UCJBjyYqjpxhyzXw-kled8yg?feature=watch

wtorek, 12 lutego 2013

Uwaga!

Proszę wszysystkie wilki, które nie przesłały mi jeszcze dat urodzin wilka o przesłanie ich. To pierwsza sprawa. Wilki- Blue, Natalie, Bella, Kha, Płomień, Nilsa, Matt, Moon, Kuai-Tu, Alexander, Raynor, Wevir, Kate, Darius, Sophie, Spearheart o napisanie opowiadania, inaczej będę zmuszona Was wyrzucić z watahy.

Od Avalon


Szłam sobie nad rzeczkę,napić się wody,gdy nagle,zza krzaków wyskoczył duży biały wilk.Był to Kayn. Nie bałam się go (kłamie) wyglądał na miłego,wiedziałam że nie mogę go rozdrażnić,bo może się zamienić w demona.Zapytałam się go:
-Po co tu przyszedłeś?Ale jakby co to ja cie nie wyganiam.
-Tak jak ty,przyszedłem napić się wody.-Na razie było spokojnie,lecz po kilku sekundach powiedział:
-Uciekaj.
-CO?!
-Uciekaj.Szybko.Nie chce ci zrobić krzywdy,więc uciekaj.-Nie zrobiłam tego,o co prosił ale to był zły pomysł.Po kilkiu sekundach zobaczyłam wielkiego czarnego złego wilka.Dalej był to Kayn,ale jako Demon.

< Kayn,dokończ  >

poniedziałek, 11 lutego 2013

Nowa wilczyca- Avalon!


Imię: Avalon
Wiek: 10
Płeć: Samica
Partner: Brak
Potomstwo: Brak
Moce: Mroku,Strachu i Czasu
Rodzaj Wilka: Magiczny
Charakter: Jest nieufna i niemiła ale jest chętna do pomocy.Lubi być odosobniona od innych
Stanowisko: Łowca
Przyjaciele: Nikt
Wrogowie: duuużooo   
Rodzina: Brat (Ethan)
Ulubiony utwór: Green Day Holiday
Zauroczona w : Ni wim :P
Właściciel: AvalonPL
Inne zdj wilka:

niedziela, 10 lutego 2013

poniedziałek, 4 lutego 2013

Od Ichigo-Historia


Kiedy byłem brzdącem, miałem wtedy około sześć wilczych miesięcy, a dwa ludzkie lata. Uczyłem się wtedy chodzić, wychodziło mi to opornie. Uczyłem się już drugi tydzień, rodzicie się martwili, że nie będę już umiał chodzić do końca życia.
Podpełzłem do ich strony, schowałem się za stalagmitem, tak, że mnie nie widzieli i podsłuchałem taką rozmowę między nimi;

-Kochanie nie możemy tego zrobić! To przecież jeszcze dziecko!-Głos mojej matki wystrzelił w cichej jaskini niczym armata
-Ciszej, bo go obudzisz!-Wyszeptał głośno mój ojciec-Po za tym musimy to zrobić! Nie mam zamiaru wychowywać kalekiego dziecka!
-Może on nie będzie kaleką?!-Głos mojej matki pokazywał jaka była słaba psychicznie
-Jak to nie?! Spójrz tylko na niego! On nawet nie potrafi zrobić dwóch kroków bez przewrócenia się!
-T..T...To nie jego wina, że tak trudno mu idzie nauka! Nie możesz go wyrzucić z jaskini!
-Mogę i ty mnie nie zatrzymasz, zrobię to o świcie, jak wszyscy będą jeszcze spali.-powiedział to bez żadnego uczucia
Moja matka się rozpłakała, a pełzłem najszybciej jak mogłem do swojego legowiska. Położyłem się ze łzami w oczach i chciałem, żeby to był zwykły koszmar.
O świcie okazało się, że to nie był jednak koszmar senny, tylko czysta i okrutna prawda. Ojciec tak jak powiedział matce wyniósł mnie z jaskini trzymając za kark, a ja udawałem, że śpię. Odniósł mnie daleko od jaskini, tak żebym nie mógł wrócić, gdybym się nagle nauczył chodzić. 
-Wybacz mi mały Ichi-Powiedział odchodząc
Położył koło mnie małe zawiniątko, w którym miałem trochę mięsa. Gdy byłem już pewien, że ojciec odszedł otworzyłem oczy i zobaczyłem, że znajduję się w środku jakiegoś lasu.
Próbowałem wstać już kilkakrotnie, aż w końcu zemdlałem. Śniło mi się, że jestem w tym samym lesie. Nade mną stanęła jakaś biała smuga, która po czasie przekształciła się w sylwetkę młodego chłopaka i we mnie weszła. Obudziłem się i coś mi kazało stanąć na łapy, obawiałem się tego, ponieważ nigdy nie udało mi się stanąć, na dłużej niż dwie sekundy. Wykonałem polecenie i o dziwo stanąłem, tylko, że na dwóch nogach ludzkich! Przestraszyłem się i zapragnąłem znaleźć się na moich czterech łapach i moje życzenie się spełniło znalazłem się na czterech łapach, spróbowałem przejść kilka kroków i mi się udało, ruszyłem w stronę, która wydawała mi się drogą powrotną do domu, wędrowałem przez kilka miesięcy, bądź lat, nie wiem, po dwóch tygodniach wędrówki straciłem poczucie czasu. Spotkałem na końcu mojej wędrówki  jakąś wilczycę.
-Zgubiłeś się mały?-Zapytała patrząc na mnie
-Nie, ojciec mnie wyrzucił z domu, bo nie mogłem się nauczyć chodzić-Odpowiedziałem twardo
-Och...Przykro mi...Jak masz w ogóle na imię?
-Ichigo, a ty?
-Aura, miło mi

( Aura dokończ )

sobota, 2 lutego 2013

Uwaga!

Zdecydowałam, że na razie wilki nie będą umieszczane alfabetycznie. W ankiecie 13 głosów było na tak, a 11 na nie, więc dlatego. 


Pozdrawia  Luna

Nowe wilki-Ahira i Shanti!


Ahira


Imię: Ahira
Wiek: 3 lata
Płeć: wadera
Partner: Na razie brak
Potomstwo: Brak
Moce: lewitacja, władanie mocą cienia, bycie niewidzialną, przyzywanie smoków
Rodzaj wilka: wilk cienia
Charakter: miła, towarzyska, otwarta, zdecydowana
Stanowisko: zabójczyni 
Przyjaciele: nasza wataha 
Wrogowie:niektóre watahy
Rodzina: umarła
Ulubiony utwór: Paramore - Monster
Zauroczona w: Blue
Właściciel: zuziapusia77



Shanti


Imię: Shanti
Wiek: 5 lat (nieśmiertelna)
Płeć: samica
Partner: szuka
Potomstwo: chciała by mieć
Moce: włada powietrzem i ziemią, potrafi wypędzać sama demony z wilków i je uzdrawiać, może być niewidzialna, umie wysunąć skrzydła z ciała i je spowrotem schować
Rodzaj wilka:magiczny
Charakter:jestem romantyczką, lubię się bawić i szaleć lecz jeśli dostanę jakąś robotę do wykonania to robię ją porządnie i skupiam się na niej jak tylko mogę
Stanowisko: szpieg
Przyjaciele: szukam 
Wrogowie: stara wataha czyli moja rodziny 
Rodzina: nie mam po tym co mi zrobili nie chcę ich znać i nic z nimi do czynienia
Ulubiony utwór: Nigdy nie ulegnę lecz zawsze słucham hoolywood undead ich piosenki trochę opisują me myśli .....
Zauroczona w: może......
Właściciel: oxi10 ( na howrse ) ale mówcie mi Mysza.
Inne zdjęcia wilka:





Jako człowiek:
dawniej


dziś:



























sobota, 26 stycznia 2013

Nowy wilk-Ichigo!




Imię: Ichigo
Wiek: 3,5 roku
Płeć: Samiec
Partnerka: Brak
Potomstwo: Brak
Moce: Zamiana w Człowieka, Czytanie w myślach, teleportacja
Rodzaj Wilka: Wilk Nocy
Charakter: Spokojny, Zabawny, Uparty, Lekko Zboczony, Odważny, Pewny Siebie
Stanowisko: Tropiciel
Przyjaciele: Brak
Wrogowie: Na razie Brak
Rodzina: Brak
Ulubiony Utwór: The Wolf-Fever Ray
Zauroczony w: Na razie nikim
Właściciel: R.I.P

Jako ludź:










środa, 23 stycznia 2013

Od Mack'a


Siedziałem razem z Luną nad jeziorem i wpatrywaliśmy się w zachód słońca...
-Kochanie.... tak ostatnio myślałem...
-Tak, a o czym tak myślałeś?
-Bo jesteśmy już ze sobą długo i może postaraliśmy się wy o dzieci...?

(Luna?)

Wszystkiego najlepszego!

Wilki- Mack, Ayer, Moon i Kayn obchodziły urodziny! Wszystkiego najlepszego!


sorki, że tak późno...Postaram się poprawić...

niedziela, 20 stycznia 2013

Od Drago-Ayer kocham cie...


Pewnej nocy musiałem wybrać się na spacer.Tamtej nocy tak pięknie świecił księżyc że chciałem zobaczyć jego odbicie w jeziorze.Gdy przechodziłem przez las widziałem ,że jakiś wilk przemyka wśród zarośli. Ponoć w naszej watasze ukrywa się jakiś obcy wilk chciałem to sprawdzić,ale nie goniłem go wiedziałem że mnie śledzi więc doszłem do wniosku że złapie go przy jeziorze.Gdy bylem nad jeziorem zobaczyłem odbicie księżyca i wtedy pomyślałem że my wilki jesteśmy jak księżyc,że każdy ma dwie połowy jedna jasna a druga mroczna której nikomu nie chcemy pokazać...a wtedy do wody wepchnął mnie ten wilk,
-ale z ciebie głupek zaśmiałem się z zamkniętymi oczami
-niby dla czego? spytał się poważnie
-bo sam wpadłeś do wody. - otworzyłem oczy i zobaczyłem że to Ayer. -
Ayer przepraszam ale nie wiedziałem ze to ty.
-sam jesteś głupi bo się nabrałeś.
We dwójkę zaczęliśmy się śmiać i chlapać
Gdy wyszliśmy z wody zaprowadziłem Ayer pod wodospad bo w nocy i jeszcze w pełni księżyca wygląda pięknie ale nic nie jest piękniejsze od Ayer...położyliśmy się na brzegu ,a Ayer wtuliła się we mnie .
-Ayer
-Tak?
-Kocham cie i nigdy nie przestane.
Ayer jeszcze bardziej się we mnie wtuliła.

(Ayer)

poniedziałek, 14 stycznia 2013

Od Kayl'y C.D Kayn'a

Następnego dnia był piękny zimowy poranek. Wyszłam z jaskini, a przed nią czekał na mnie Kayn.
- Cześć...-Powiedziałam z uśmiechem.
- Cześć.
- Gdzie dzisiaj idziemy?
- Zobaczysz.
- Dobra.
- Chodź.
- Okej.
Poszliśmy do tego miejsca:


-Ale tu pięknie!-Powiedziałam.
- Tak...-Powiedział z uśmiechem.
Zaczęliśmy biegać wśród tych pięknych drzew. Było cudownie...Gdy się zmęczyliśmy poszliśmy nad wodospad, żeby się napić. 
- Ale się zmęczyłam. -Powiedziałam i spuściłam głowę, żeby popatrzeć na wodę. 
- Ja też.
Gdy patrzyłam na wodę nie widziałam swojego odbicia...Wtedy Kayn powiedział:
- Czemu nie widać twojego odbicia Kayl'a?
- Bo...ja...je...jestem...w...wampirem...- Powiedziałam ze smutkiem w głosie. Nagle poczułam coś dziwnego. Moje oczy stały się czerwone...Gdzieś była krew, ale ja jeszcze nie panowałam nad sobą. A ja nie chciałam skrzywdzić Kayn'a...
- Kayl'a wszystko dobrze? 
- Uciekaj...
- Co? Kayl'a co się stało?
- Nie chcę ciebie skrzywdzić, ale to, że nie dawno stałam się wampirem i jeszcze nie panuję nad sobą w postaci wilka...
- A człowieka? -Zapytał szybko.
- Panuję, ale już za późno. - Byłam wampirem, ale nie chciałam skrzywdzić Kayn'a i starałam się nad sobą panować i udawało mi się to . To było jak tortury ten ból i pragnienie...Po kilku minutach już było po wszystkim.
- Już po wszystkim...-Powiedziałam cicho.
- Dobrze się czujesz?
- Tak. Teraz już dobrze. To było jak tortury...

   < Kayn? >

Od Kayn'a

Kayla bardzo mi się podobała. Nie ukrywałem tego. Gdy położyłem się w jaskini cały czas o niej myślałem. W końcu zasnąłem. Była ładna i radosna. I taka mi się podobała. Cieszyłem się, że jest ze mną.

Od Aury


Tego dnia, uczyłam się czarów. Siedziałam z księgą na łące i czytałam. Gdy już znudziłam się nauką, usiadłam i popatrzyłam w niebo. Nagle poczułam, że coś śliskiego owija się wokół mojej łapy. Zwiesiłam głowę i zobaczyłam węża. Podniosłam jego pysk do swojego i powiedziałam:
- No co? Masz jakąś sprawę, czy czego chcesz? - wąż oblizał rozdwojonym językiem mój nos i wijąc się, owinął się wokół mnie i został w takiej pozycji. 
Wróciłam do rozmyślania, nad sprawami tego świata, czy spadnie deszcz, czy będzie ciepło, czy będzie cicho, czy może zaraz ktoś.. nagle zobaczyłam białego wilka. Nie zauważył mnie więc zawołałam:
- Hej! Mógłbyś się odwrócić chociaż! - wilk zaskoczony odwrócił się i spojrzał na mnie, a ja poczułam motylki w brzuchu.
- Witam, nie zauważyłem cię..
- A ja ciebie tak - wstałam, a wąż popatrzył na wilka niezadowolony.
- Wąż! - krzyknął - Uważaj! Ukąsi cię!
- Spokojnie - wąż wspiął się na mnie i zaczął się owijać wokół mojej szyi - umiem się dogadywać z takimi zwierzętami. Jak masz na imię?
- Ja? - spytał nadal nieufnie patrząc na gada - Mam na imię Kayn. A ty?
- Aura. Przejdziemy się? - spytałam z nadzieją.


  < Dokończysz Kayn? >

Nowa wilczyca- Aura!




Imię: Aura
Wiek: 3 lata
Płeć: wadera
Partner: wątpi czy ją ktoś kiedyś pokocha
Potomstwo: nie planuje i nie lubi dzieci
Moce: władanie ciemnością, przyzywanie cieni, demonów. Potrafi również zawładnąć nimi, i zmusić do wykonywania jej rozkazów.
Rodzaj wilka: wilk mroku
Charakter: niemiła, ironiczna, mądra, inteligentra, cięta, szczera do bólu, lubi wszystkich krytykować, zamknięta w sobie, tajemnicza, lubiąca się uczyć, zacięta, sarkastyczna. 
Stanowisko: zabójca
Przyjaciele: wątpliwe czy kiedyś ich zdobędzie
Wrogowie: na razie brak
Rodzina: zginęła
Ulubiony utwór: [http://www.youtube.com/watch?v=e_MZfzBcIdw]  Budzę świat 
Zauroczona w: Kayn
Właściciel: Snndra98

Miss zostaje wyrzucona!


Imię: Miss
Wiek: 2 lata
Płeć: Wadera
Partner: Szuka
Potomstwo: Brak
Moce: Magia, przewiduje przyszłość, super prędkość, zwiność, zmiana w konia
Rodzaj wilka: Wilk magi
Charakter: Miła, uczciwa, przyjacielska, troskliwa, inteligenta, opiekuńcza, sprytna
Stanowisko: Przywódczyni łowców
Przyjaciele: Cała wataha
Wrogowie: Inne watahy
Rodzina: Szuka ich
Ulubiony utwór: Piosenki Seleny Gomez, Justina Biebiera oraz Eweliny Lisowskiej
Zauroczona w: Kuai-Tu

Imię towarzysza: Lili
Moce towarzysza: Magia
Właściciel: sudomirpatrycja6

Miss jako koń:



Miss zostaje wyrzucona z watahy. Powód? Obrażanie mnie w rzeczywistości.

niedziela, 13 stycznia 2013

piątek, 11 stycznia 2013

Uwaga!

Wilki- Kha, Drago, Kayn, Nilsa, Blue, Mack, Płomień, Matt, Kuai-Tu, Miss, Alexander i Raynor. Bardzo proszę o napisanie opowiadań do końca miesiąca! Inaczej będę musiała Was wyrzucić z watahy, a tego nie chcę.

Uwaga!

Dzisiaj liczba wyświetleń watahy doszła do 3786. Dlatego każdy wilk dostaje po 5 rubinów :)

Nowy banner!

Oto nasz nowy banner!:




http://img850.imageshack.us/img850/782/238145.jpg



Śmierć Ruki i Lukio

Żegnajcie...Lukio i Ruka....





Imię: Lukio
Wiek: 2lata
Płeć: Wadera
Partner: Nie wie czy chce
Potomstwo: Brak
Moce: Zabijanie na różne sposoby, super siła, super szybkość
Rodzaj wilka: Wilk magi
Charakter: Waleczna, inteligentna, bystra
Stanowisko: Zabójczyni
Przyjaciele: Cała wataha
Wrogowie: Inne watahy
Rodzina: Umarła
Ulubiony utwór: Nie ma czasu na słuchanie muzyki
Zauroczona w: Nikim!
Właściciel: laracroft13

*************************************************************************************************************************************************************************



Imię: Ruka
Wiek: 2 lata
Płeć: Wadera
Partner: Nie chce
Potomstwo: Brak
Moce: Zabijanie na różne sposoby, magia, super szybkość, super zwinność
Rodzaj wilka: Wilk magi
Charakter: Waleczna, broni słabszych
Stanowisko: Zabójczyni
Przyjaciele: Cała wataha
Wrogowie: Inne watahy
Rodzina: Umarła
Ulubiony utwór: Nie ma
Zauroczona w: Nikim!!
Właściciel: laracroft13



Koniec wojny...Kto wygrał?...

Bitwa się skończyła. Wygraliśmy...Ale straciliśmy dwa wilki, a niektóre są ranne.. Umarły dwie wilczyce: Ruka i Lukio...A ranni są wszyscy, ale Yuuki najbardziej...Walczyła dzielnie, ale kto wie czy to nie są jej ostatnie dni...Pewnie sie zastanawiqacie jak to możliwe, że wygraliśmy skoro tam jest około 100 wilków. To Yuuki...Uwolniła wielką moc...

czwartek, 10 stycznia 2013

Wojna...

Cała wataha chodziła po lesie. Nagle....Zauważyliśmy dużo wilków! Zawyliśmy, żeby ludzie przyszli. Gdy przyszli poszliśmy do tego miejsca:



Tam rozległą się bitwa...Tak wyglądał złe wilki...:











































































































































































































(Bitwa skończy się za 20 godzin!)

















(Jeśli ktoś by chciał jakiegoś wilka stąd to śmiało może brać one po prostu były złe )