-Stąd nie uciekniesz. Odporne na wszystko. – Usłyszałem.
Potem znów nastała zupełna cisza. Ból był mniejszy niż wcześniej.
Kiedy tak leżałem, wszystko z mojego życia, odtwarzało się od nowa. Widziałem Lightellę…
Widziałem nawet śmierć mojej rodziny… Widziałem wszystko…
Głosy chodziły po mojej głowie.
- Ayer? – Powiedziała nagle Electra.
Poczułem że ruszam uchem. ,, Nie kontroluję siebie…’’- Pomyślałem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz