czwartek, 23 stycznia 2014

Od Skayella: Groźny alfa?

Podniosłem głowę. Na drugim końcu jeziora stała grupka czarnych i szarych wilków. Na plecach jednego z czarnych wilków spał, albo nie żył, mały szary wilczek.
Przyjrzałem się dokładniej, poznałem alfę. Wyglądał dosyć groźnie. 
Podszedłem bliżej, i zapytałem. – Też tu mieszkacie? 
Alfa zawarczał groźnie, a potem podszedł do mnie. Zdziwił się jednak, kiedy zobaczył, że jestem od niego większy. Dopiero wtedy, zobaczyłem, że jestem taki duży.
Jednak alfa dalej warczał. Trochę nie pewnie, ale warczał.
Nagle rzucił się na mnie, i wywrócił na ziemię.
- Nie jesteśmy stąd. Ale jak cię zabiję, to będziemy! – Uśmiechnął się.
Tak on wyglądał:


Poruszyłem uchem, wtedy wpadłem na pomysł.
Kopnąłem go w brzuch, a on odleciał metr ode mnie, wpadając na resztę grupki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz