Musiałem się z tym jakoś pogodzić.
- Cześć Luna! – Przywitałem się z partnerką od razu, kiedy weszła do jaskini po polowaniu.
Przyniosła króliki dla szczeniaków, a one od razu zjadły je ze smakiem.
- Nie chcesz jeść? – Zapytała, pokazując mi ostatniego królika.
- Nie. Ty zjedz. – Wadera zjadła królika.
- Idę odwiedzić Zan’a i Electre. – Powiedziałem, po czym poszedłem do nich.
Wszedłem do ich jaskini.
- Cześć Zan, cześć Electra! – Przywitałem się.
< Zan? Electra? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz